Gofry z frużeliną owocową
W te zimowe, chłodne wieczory chętnie i z rozmarzeniem wspominamy piękne, ciepłe, letnie chwile. Co mi kojarzy się z latem? Słońce, plaża, spacery… a także pyszne gofry! Z bitą śmietaną, cukrem pudrem, polewą czekoladową… Z czym tylko sobie zamarzyliśmy! Dziś postanowiłam odkurzyć moją starą gofrownicę i zabrać Was w podróż do letnich momentów poprzez szybki i łatwy przepis na pyszne gofry z frużeliną owocową
A Wam z czym kojarzy się lato? Z jakimi smakołykami, nie tylko słodkimi? Jakie dodatki do gofrów były Waszymi ulubionymi? Dajcie znać w komentarzu, chętnie poczytam
P.S. Czy wiedzieliście, że ten przysmak pochodzi ze Skandynawii i obchodzi swoje święto 25 marca? Co więcej, początkowo średniowieczne gofry wytwarzano jako hostie do celów sakralnych.
Czas przygotowania: 30 minut
Poziom trudności: łatwy
Porcja: około 10 sztuk
Składniki:
- 2 jajka
- 2 szklanki mleka
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/3 szklanki oleju
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
Z białek ubić sztywną pianę. Mleko, olej, cukier, proszek do pieczenia, sól zmiksować, przesiać mąkę oraz dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać.
Rozgrzać gofrownicę według wskazówek producenta. Wysmarować delikatnie olejem, aby uniknąć przyklejenia ciasta. Piec gofry na złoty kolor, aby były chrupiące.
Frużelina owocowa (ja wybrałam jagody, ponieważ mają wiele prozdrowotnych właściwości, doskonałe jednak będą każde owoce, które masz pod ręką- możesz użyć też świeżych owoców, ja jednak ze względu na porę roku użyłam mrożonych).
- 300 g mrożonych jagód
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub 1 łyżeczka żelatyny do zagęszczenia
Do małego garnuszka/ rondelka wsypać jagody i cukier gotować przez chwilę. Mąkę ziemniaczaną rozpuścić w odrobinie wody, wlać do owoców i ugotować jak kisiel. Zdjąć z ognia, wsypać żelatynę i wymieszać, odstawić do ostygnięcia.
Dodatkowo:
- bita śmietana lub inne dodatki wg preferencji (nie musisz się ograniczać- dieta dopiero od nowego roku! :-)).
Gofry podawać posmarowane śmietaną i frużeliną. Dodatkowo posypałam drobnym kokosem. Świetnie smakują także na zimno.